Synowie ludzi Władimira Putina objęli intratne posady w rządowych firmach. Jednemu dostał się największa diamentowa firma Rosji, a drugiemu producent samolotów - informuje "Rzeczpospolita".

Siergiej Iwanow, syn szefa administracji prezydenta Rosji, został prezesem spółki Alrosa. To drugi największy na świecie koncert wydobywający diamenty. Wcześniejszego szefa zdymisjonowano. Ojciec Siergieja, również Siergiej, to jeden z najbliższych współpracowników Putina. 5 lat kierował jego administracją, teraz jest doradcą ds. ekologii i transportu.

Jego starszy syn jakiś czas temu zabił kobietę samochodem na ulicach Moskwy. Śledztwo umorzono "z braku winy" po stronie kierowcy. Mąż zabitej protestował, więc wytoczono mu sprawę o zniesławienie; zrezygnowano ze ścigania na wniosek samego Iwanowa.

Dobrą posadę otrzymał też niedawno Aleksiej Rogozin, syn wicepremiera Dymitra Rogozina. Został prezesem Połączonej Korporacji Lotniczej.

kk/rzeczpospolita