"Fakt" opisał nietypowe losy polityków, którzy zetknęli się z pokojem 143 w Sejmie. Według tabloidu, niepozorny pokój kryje mroczną tajemnicę. "Na każdego, kto tam urzęduje, spada straszna klątwa – znika on z polityki. Spotkało to m.in. Ryszarda Petru i Janusza Palikota." - donosi gazeta.

Jak zauważa "Fakt", w pokoju 143 obecnie urzędować będzie lider SLD Włodzimierz Czarzasty. – Włodzimierzu, strzeż się! Uciekaj! - ostrzega szefa SLD wróżka. 

– To niepokojące miejsce. Rzeczywiście wszystkim, którzy zajmowali ten pokój, nie wiodło się w polityce – mówi Faktowi Jacek Protasiewicz z PSL.

Gazeta podkreśla, że "Włodzimierz Czarzasty klątwy się jednak nie boi."

– Słyszę o niej pierwszy raz, bo też pierwszy raz zostałem posłem. Ale ja łamię wszystkie standardy. Wprowadziłem choćby do Sejmu SLD po tym, jak się poza Sejmem znalazło. Odwracam nieodwracalne – mówi Faktowi szef SLD. 

Oczywiście pamiętajmy, że wiara w przesądy i zabobony, a także korzystanie z usług wróżek to grzech przeciwko pierwszemu przykazaniu Bożemu.

 

 

bz/fakt.pl