Fronda.pl: Czy dąży pan do tego by Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy znikła z polskiej przestrzeni publicznej?

Jarosław Zieliński: Nie. Absolutnie nie. Chcę żeby społeczeństwu była znana prawda o funkcjonowaniu Orkiestry. Chcę żeby ludzie wiedzieli jakie są koszty i efekty. To trzeba zbilansować. W akcję jest zaangażowane bardzo dużo instytucji, a później pozornie ten bilans wygląda tak, że wszystko co zebrano to efekt, owoc tego. A są przecież także ogromne koszty i to trzeba zobaczyć w całości. Chodzie mi o przedstawienie pełniejszego, prawdziwszego obrazu niż to co jest pokazywane.

Jest też drugi cel, został on zresztą w tej interpelacji wyrażony. Dobrze by było gdyby inne podmioty też otrzymywały wsparcie. Jeśli jeden otrzymuje, a inne szlachetnie działające na rzecz potrzebujących tego wsparcia nie mają to jest to jakiś rodzaj niesprawiedliwości. Sądzę, że powinniśmy w Polsce dążyć do wielopłaszczyznowego wspierania organizacji jakie działają w sferze charytatywnej. Traktować je równo, a nie jedno wybrać, a resztę pomijać.

Wojsko nie może brać udziału w akcjach dobroczynnych?

Pytanie to można odwrócić: czy dziś wojsko nie ma poważniejszych zadań niż zajmowanie się akcjami dobroczynnymi, które podejmują inni? Czy wojsk nie ma na celu jednak utrzymywania i podnoszenia gotowości obronnej państwa, a nie angażowania swoich sił i środków do tego typu przedsięwzięcia?

Wątpliwością są też podstawy prawne. W interpelacji pytam o nie bo szukając w przepisach nie znalazłem ich. Dobrą wolą chciałem je znaleźć. Trudno jest w ustawach, rozporządzeniach znaleźć takie zapisy mówiące,że można siły i środki wojskowe angażować w tego typu przedsięwzięcia. Jeżeli minister albo premier, bo do premiera kieruję interpelację, wskaże je to się uspokoję. Choć mam wrażenie, że to jest wątpliwe.

Podsumowując, Owsiak pomaga czy oszukuje Polaków?

W interpelacji jest na to odpowiedź i we wstępie i w pytaniach. Na takie pytanie bym nie odpowiadał. Każda działalności na rzecz potrzebujących osób niewątpliwie jest cenna. Ja nie kwestionuje akcji pana Owsiaka tylko chciałbym, to co powiedziałem na początku, by nie tyko Owsiak w Polsce otrzymywał wsparcie instytucji, jeśli ma je otrzymywać jakakolwiek organizacja charytatywna.

Wspierać w miarę możliwości trzeba tylko jeśli widźmy zaangażowanie państwa i mediów publicznych w jedną organizację to mam wątpliwości. Jeśli Jerzy Owsiak podejmuje działania mające doby skutek działa w dobrym kierzku i dobrej sferze.

Powtarzam nie tylko Jerzy Owsiak działa, działają też inni. Trzeba widzieć całość. Trzeba zbilansować koszty. Nie kwestionuję celu działalności pana Owsiaka, ale myślę, że społeczeństwo powinno poznać bilans kosztów i zysków.

Not. Ab