Jak poinformowała polska Straż Graniczna minionej doby mieliśmy do czynienia z najmniejszą od sierpnia ilością nielegalnych prób przedostania się z Białorusi na terytorium Rzeczpospolitej. Czy oznacza to stopniowe wygaszanie fali migrantów przez Łukaszenkę?
Choć 26 przypadków bezprawnego forsowania polskiej granicy nadal daje średnio ponad 1 taki przypadek na godzinę, to jednak w porównaniu z tym, z czym musieli zmagać się polscy funkcjonariusze niemal każdego dnia na przełomie lata i jesieni, wydaje się, że mamy do czynienia ze stopniowym wygaszaniem fali migrantów przez białoruskiego dyktatora.
Pomimo topniejącej ilości nielegalnych prób wdarcia się na terytorium Rzeczpospolitej, wczoraj na odcinku w okolicach Białowieży, jak ujawniła Straż Graniczna w mediach społecznościowych, grupa 10 cudzoziemców siłowo forsowała granicę.
W dn.20.12 granicę🇵🇱🇧🇾próbowało przekroczyć 26 osób-to od początku sierpnia najmniejsza liczba dobowych prób nielegalnego przekroczenia granicy z🇧🇾do🇵🇱.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) December 21, 2021
Na odcinku ochranianym przez #placówkaSG w Białowieży grupa 10 cudzoziemców siłowo forsowała granicę. #funkcjonariuszeSG pic.twitter.com/OQyyDMz5I4
ren/twitter