Nie rozumiem o co chodzi organizatorom tzw kontrmiesięcznicy. Czy przeciwnicy PiS zamierzają organizować równoległe wydarzenie czy też blokować miesięcznicę, bo to dwie różne sprawy?

Jeśli to pierwsze, to niezależnie od tego, że ja akurat uważam, że pewnie można byłoby znaleźć zdecydowanie mniej konfrontacyjną formę i datę wyrażenia swojego sprzeciwu wobec PiS to jednak demokracja polega na tym, że każdy może wyrażać swoje poglądy w dowolny sposób, byleby jego wolność nie naruszała wolności innych. Jeśli więc przeciwnicy PiS, nawet łamiąc prawo, będą protestować nie uniemożliwiając zwolennikom PiS wyrażania ich poglądów, policja, w mojej ocenie, powinna się temu biernie przyglądać. Biernie, bo prawo o zgromadzeniach nie nakazuje stosowania siły wobec ludzi, które owo, przez wielu krytykowane, prawo będą zapewne łamać.

Jeśli jednak celem przeciwników PiS jest uniemożliwienie przejścia zwolenników PiS z Katedry przez Pałac Prezydencki to znaczy, że "obrońcy demokracji" uważają, że prawa wynikające z demokracji należą się im, ale już zwolennikom PiS nie. Jeśli przeciwnicy PiS, chcą blokować miesięcznicę to znaczy, że ich celem jest sprowokowanie policji do działań siłowych i przedstawienie się potem jako ofiary przemocy (optymalnie - przedstawienie się jako ofiary przemocy w światowych mediach).

Z tej też racji uważam za świetny pomysł ustawienie przez policję barierek na Krakowskim Przedmieściu, co rozumiem jako próbę pogodzenia obu grup, tak aby i jedna i druga mogła znaleźć się w tym samym miejscu o tej samej porze, z tą różnicą, że jedna będzie na ulicy, a druga na chodniku. Uderza mnie więc to, iż samo już ustawienie tych barierek doprowadza niektórych polityków i komentatorów do furii, co każe mi założyć, że dla tych polityków i komentatorów możliwość, że policji uda się rozdzielić obie grupy oraz to, że może uda się uniknąć bijatyki lub wręcz zamieszek to zła a nie dobra wiadomość. Jeśli dla kogoś bijatyka lub zamieszki to coś pożądanego to osoba taka jest w mojej ocenie amoralna. I tyle na ten temat. A jutro o tym wszystkim porozmawiam w Prawy do Lewego. Lewy do Prawego. Polsat News 2

Witold Jurasz

źródło: facebook