"jak zawsze pytają obcokrajowcy: dlaczego całujemy kobiety w rękę? Ja odpowiadam: Od czegoś trzeba zacząć”
"Chodź szogunie"
""Oczywiście siły rozjemcze mają sens wtedy, jeżeli jest rozejm. Jak jest wojna, to trudno tam wysyłać żołnierzy"
"Dunki nie są najpiękniejszymi kobietami, a to były… kaszaloty."
"Jednoczymy się w imieniu całej Polski z narodem Japoni w bulu i w nadzieji na pokonanie skutków katastrofy"
""Chciałem bardzo zademonstrować niezgodę na próbę zawłaszczania tradycji niepodległościowej, solidarnościowej w celach politycznych. Wszyscy mamy prawo do tej tradycji. Każdy z każdym nazwiskiem, a Komorowscy w szczególności."
"Kiedy wybieramy się na dalekie polowanie, ważne jest, żeby nasze domy, nasze żony i dzieci były bezpieczne. Wtedy poluje się lepiej."
No i trzy ukochane:
Dwa przed Obamą:
"To była faza bigosowania. Jak pani tłumaczka to przetłumaczy, nie wiem. Bigos to szczególne, specyficzne danie. Kapusta siekana i siekane mięso długotrwale gotowane. No więc trzecia faza – siekanie, bigosowanie polegało na to, że krewka szlachta chwytała za szable i takiego, który psuł ustrój państwa, który psuł prawo, po prostu brała na szable, nim zdążył uciec."
i
"Bo z Polską i USA to jest, panie prezydencie, jak z małżeństwem. Swojej żonie należy ufać, ale trzeba sprawdzać, czy jest wierna"
oraz wspaniała puenta polityki geopolitycznej naszego b. prezydenta -
"No, to jednak jest korona Himalajów, proszę panów, kontakt… kontakty i takie ważne spotkania: papież, prezydent Stanów Zjednoczonych, prezydent Rosji, prezydent Niemiec w ciągu… i teraz jeszcze jutro prezydent Francji i pani kanclerz Merkel, a w najbliższych czasach też dalsze kontakty na najwyższych szczeblach, a to jest dowód oczywiście na to, że Polska odzyskuje swoją pozycję kraju o stabilnej polityce, ważnego partnera i kraju, z którym chce się utrzymywać relacje na najwyższych szczeblach."
Z tego można zrobić przemówienie stulecia Emotikon grin
Wasze typy?
Dawid Wildstein/Facebook