Jeden z uczestników wtargnąwszy do świątyni Opactwa, sprofanował jej ołtarz, tańcząc na nim rozebrany – napisał w interpelacji przesłanej do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego radny Marek Sobieraj.

23 sierpnia pobliżu tynieckiego klasztoru, na terenie prywatnej posesji odbywała się impreza Egodrop Rave OA. W tym samym czasie w klasztorze odbywał się Kwintetu Harfowego i organisty Dariusza Bąkowskiego-Koisa, co zmusiło muzyków do przerwania występu.

Jeden z mnichów próbował mężczyznę wyprosić, ale nie obyło się bez interwencji policji. Ostatecznie – jak powiedział w w rozmowie z portalem dziennikpolski24 brat Grzegorz Hawryłeczko, rzecznik Opactwa Benedyktynów w Tyńcu – mężczyzna, z który dokonał profanacji został odwieziony do szpitala na obserwację. Możliwe, że był pod wpływem środków odurzających lub hipnozy.

Swoje stanowisko w tej sprawie przesłał do naszej redakcji rzecznik prasowy Opactwa Benedyktynów w Tyńcu Grzegorz Hawryłeczko OSB. Podkreśla on, że mężczyzna, który wtargnął do prezbiterium, był najpewniej niepoczytalny i nieświadomy swoich czynów. W związku z tym benedyktyni proszą o zabezpieczenie anonimowości sprawcy tego incydentu i nierozpowszechnianie pochodzącego z kanału YouTube portalu Tyniec.TV nagrania oraz zdjęcia-stopklatki przedstawiającego wizerunek mężczyzny.

mp/dziennikpolski24.pl/yt