Polska tutaj aktywnie zabiega o to, aby nie powtórzyć błędów właśnie z lat 30. gdzie próbowano polityką ustępstw doprowadzić do uspokojenia agresywnego aktora” – powiedział wiceszef polskiej dyplomacji Marcin Przydacz.

„To było ważne spotkanie, po raz pierwszy od 11 lat Trójkąt Weimarski spotkał się na poziomie szefów rządów, głów państw. Oczywistym tematem była Ukraina i sytuacja bezpieczeństwa w naszej części świata” – mówił na antenie RMF o wczorajszym, pierwszym od wielu lat spotkaniu Trójkąta Weimarskiego z udziałem polskiego prezydenta Andrzeja Dudy, wiceminister Przydacz.

„Możemy się opierać na publicznych zapewnieniach ze strony Francji, Niemiec, Stanów Zjednoczonych, że nie ma zgody i gotowości, aby pójść na kompromis w sprawach zasadniczych” – podkreślił Marcin Przydacz.

„Nie ma zgody na to, żeby oddać Ukrainę w jakąś tworzoną strefę wpływów rosyjskich” – skonkludował wiceszef polskiego MSZ.

 

ren/RMF