Antykatolicka paranoja lewicy zatacza coraz szersze kręgi. Lewica każdy aspekt działalności Kościoła katolickiego przedstawia jako coś strasznego. Nie można się temu dziwić. Kościół katolicki jest barierą dla lewicowych totalitarnych dążeń. Katolicyzm szerzy nauczanie sprzeczne z lewicowym totalitaryzmem, prowokuje ludzi do walki z lewicą, umacnia ludzi w oporze przed lewakami.

Na antyPiSowskim portalu „Oko press” ukazał się artykuł Łukasza Misiuna „120 000 pielgrzymów spacyfikuje Świętokrzyski Park Narodowy. Przyrodnicy łapią się za głowę”. Według lewicowego portalu będzie miała miejsce katolicką pielgrzymkę „w sercu Świętokrzyskiego Parku Narodowego, w której udział weźmie około…120 000 osób. Monstrualna impreza religijna w ramach inicjatywy „Polska pod Krzyżem” ma być zorganizowana przez Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej z klasztoru na Świętym Krzyżu wspólnie z inicjatorami akcji „Różaniec Do Granic”, którzy bronią Polski przed uchodźcami”.

Warto zwrócić uwagę na dwie sprawy, po pierwsze lewica mówi o kryzysie w Kościele, i informuje o setkach tysięcy uczestników pielgrzymek. Po drugie ciekawe czemu pielgrzymki katolickie mają stanowić zagrożenie dla środowiska, a np. koncerty organizowane przez lewicowych celebrytów już nie.

Zdaniem lewicowego portalu zagrożenie dla środowiska stanowi pielgrzymka podczas której będzie „msza święta, konferencje, świadectwa zaproszonych gości z kraju i zagranicy oraz całonocne czuwanie modlitewne, połączone z adoracją Najświętszego Sakramentu”.

AntyPiS uważa, że tysiące pielgrzymów nie zmieszczą się na terenie „Świętokrzyskiego Parku Narodowego”. Wizja mas katolików ich przeraża. Lewica głosi, że już dziś teren Parku „jest częściowo zdewastowany działalnością pielgrzymkową. Ustawiono stragany z kiczowatymi „pamiątkami” regionalnymi made in China i budki z kiełbaskami. Teren częściowo został wysypany gruzem, bez respektu dla licznych tu stanowisk archeologicznych, wychodni skał, siedlisk przyrodniczych i stanowisk ginących gatunków. Miejsce utraciło swój wyjątkowy nastrój, jaki dawało mu zetknięcie się unikalnych wartości kulturowych i przyrodniczych”.

Pracownicy Parku proponują by w ramach ''ochrony'' środowiska i pogańskich zabytków uniemożliwić pielgrzymom dostęp do sanktuarium. Zakonnicy się na to nie zgadzają i wspiera ich PiS, który ustanowił nową przyjazną zakonnikom dyrekcje Parku. AntyPiS liczy, że PiS i zakonników powstrzyma Unia Europejska.

Jan Bodakowski