Wczoraj policjanci mieli doprowadzić do aresztu śledczego Arkadiusza Ł., „Hoss”, nazywanego „królem fałszywych wnuczków”. Nie zastali go jednak pod adresem, który podejrzany podał.

Mł. insp. Andrzej Borowiak z policji wielkopolskiej powiedział TVP Info:

„Przed południem policjanci z Poznania otrzymali nakaz doprowadzenia Arkadiusza Ł. do aresztu śledczego. Jeśli będzie zatrzymany w miejscu, gdzie powinien przebywać, od razu trafi do aresztu”

Niestety, Hossa nie zastali:

„Policjanci starali się zrealizować polecenie sadu. Zjawili się pod adresem wskazanym w nakazie. Podejrzanego nie zastali, a członkowie rodziny nie wiedzą, gdzie on przebywa”

AKTUALIZACJA:

Prokuratura wystawiła list gończy za Arkadiuszem Łakatoszem, ps. Hoss:

"Wydane jest postanowienie w przedmiocie poszukiwania podejrzanego listem gończym" – powiedziała PAP prok. Magdalena Sowa z Warszawskiej Prokuratury Okręgowej.

dam/TVP.Info,Fronda.pl