Liczący ponad 50 stron dokument roboczy, mający być podstawą do rozpoczęcia prac jesiennego Synodu Biskupów na temat rodziny, opublikowano w Watykanie. W imieniu zespołu przygotowującego tzw. Instrumentum laborisprzedstawili na specjalnej konferencji prasowej kardynałowie Lorenzo Baldisseri i Péter Erdő oraz abp Bruno Forte. Zawiera on zarówno integralny tekst będący konkluzją ubiegłorocznego Synodu nadzwyczajnego, jak też opracowanie przesłanych przez episkopaty odpowiedzi na specjalnie przygotowane kwestionariusze.

Dokument roboczy podkreśla m.in. sprzeciw wobec wszelkich tendencji zmierzających do zacierania różnicy płci. Zwraca uwagę na sprzeczności kulturowe naszych czasów, gdzie „tożsamość osobistą i emocjonalną intymność” chce się potwierdzać przez „uwolnienie się od różnorodności biologicznej mężczyzny i kobiety”. Odnośnie zaś do samej rodziny, to jest ona podstawowym filarem społeczeństwa. Dlatego też zwraca się uwagę na pewne osłabiające ją uwarunkowania społeczne dzisiejszego świata, takie jak wojny, migracje, ubóstwo, kultura odrzucenia czy niekorzystne sytuacje gospodarcze.Instrumentum przypomina także o problemie godności osób starszych i chorych, jak również o potrzebie specyficznego duszpasterstwa rodzin migrantów. Rośnie bowiem dramat imigracji nielegalnej, powiązanej często z procederem handlu ludźmi.

Druga część dokumentu potwierdza nierozerwalność sakramentalnego związku małżeńskiego, wskazując, że Kościół powinien towarzyszyć zawsze z miłosierdziem tym, którzy przeżywają trudności w pożyciu małżeńskim. Powraca też w tym kontekście do kwestii procesów związanych ze stwierdzeniem nieważności małżeństwa. Wskazuje również na konieczność szczególnej refleksji nad sytuacją osób rozwiedzionych, które żyją w ponownych związkach, zwłaszcza w kontekście liturgiczno-duszpasterskim, wychowawczym i charytatywnym. Chodzi bowiem o to, by pozostający w takiej sytuacji wierni nie czuli się wykluczeni z Kościoła. Potwierdza się również sprzeciw wobec małżeństw homoseksualnych, zauważając jednak, że „każda osoba, bez względu na jej orientację seksualną, musi być uszanowana w swej godności i zaakceptowana z wrażliwością i delikatnością w Kościele i w społeczeństwie”.

bjad/radio watykańskie