Jak stwierdził szef polskiego MSZ, opinia wydana przez Komisję Europejską jest jednostronna. 

Jak mówił Witold Waszczykowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w Kontrwywiadzie RMF:

„Zapoznałem się pobieżnie [z opinią KE]. To nie są moje kompetencje, żeby wypowiadać się na ten temat tej opinii. Jest jednostronna i nie jest to moja kompetencja, aby się wypowiadać na ten temat opinii. Wysłałem pani premier, panu prezydentowi, zdecydują komu to przekazać. Myślę, że przekazali to do parlamentu i będzie to tam procedowane. Opinia nie uwzględnia polskiej narracji. Niczym się nie przejmuje, w ogóle nie interesuje mnie opinia, bo to nie dotyczy mojego resortu”

Szef MSZ, dopytywany o refleksję po przeczytaniu opinii, stwierdził, że chętnie porozmawiałby o sprawach międzynarodowych, w których czuje się kompetentny. – To opinia, to nie jest dokument, decyzja, osąd. To opinia, którą parlament pewnie weźmie pod uwagę – dodał.

Według Waszczykowskiego analiza piątkowej „Rzeczpospolitej” – według której nałożenie sankcji na Polskę nie musi wymagać jednomyślności – nie jest prawdziwa, a ponadto wiele krajów nas poprze i nie pozwoli na nałożenie sankcji. Chwilę potem ponowił apel o zmianę tematu na politykę zagraniczną.

daug/300polityka.pl