"Skala błędów popełnionych przez prok. Barbarę Kijanko, która jako pierwsza zajmowała się sprawą Amber Gold, jest zadziwiająca" - powiedziała po dzisiejszym przesłuchaniu przewodnicząca komisji śledczej Małgorzata Wassermann.

Małgorzata Wassermann skomentowała dzisiejsze przesłuchanie prok. Barbary Kijanko. Według przewodniczącej komisji Kijano ma rację, mówiąc, że "każdy z nas pracując, popełnia błędy. Tylko suma, skala tych błędów przez półtora roku jest zadziwiająca. Nie ma ani jednego pozytywnego działania pani prokurator przez te półtora roku".

Wassermann przekonywała również, iż zeznania Kijanko jasno pokazują, że postępowanie prowadze przez prokurator Kijanko "było prowadzone tak, a nie inaczej".

Z kolei Marek Suski (PiS) mówił, że prokuratura powinna sprawdzić czy są depozyty w złocie. "Pani prokurator tego nie zrobiła i nie potrafi wytłumaczyć, dlaczego tego nie zrobiła" - skomentował sprawę poseł Suski.

krp/onet.pl, Fronda.pl