Lech Wałęsa nie ustaje we wspieraniu brukselskich ataków na Polskę. Wszysto pod płaszczykiem walki z Prawem i Sprawiedliwością. Jednak cierpimy na tym wszyscy, a zasada niewynoszenia sporów krajowych na forum międzynarodowe tutaj widać nie obowiązuje. To pożałowania godne, zwłaszcza, gdy chodzi o postać tak pomnikową jak Wałęsa.

Oto, co napisał były szef ,,Solidarności''

Należymy do zorganizowanej EUROPY gdzie są prawa, ale i obowiązki.

Mamy wzajemne relacje i odpowiedzialność. Ja liczę, że Unia i inni przyjaciele pomogą Polsce na zdyscyplinowanie tego nieodpowiedzialnego populistycznego rządu.

Nie wolno nigdzie pozwolić żadnemu rządowi na takie niszczenie podstaw Państwa, na takie kłamstwa, na przysięganie na Konstytucje i prośbę do PANA BOGA przy jednoczesnym łamaniu jej zasad.

Dopóki nie zostanie zmieniona obecnie obowiązująca Konstytucja musi być ta Konstytucja przestrzegana i realizowana.

Polskich parlamentarzystów w UNII EUROPEJSKIEJ proszę o zdecydowane solidarne popieranie wszystkich działań i dążeń UE zmierzających do zdyscyplinowania tego populistycznego ,nieodpowiedzialnego rządu.

Gdyby Ci ludzie którzy zostali wybrani demokratycznie powiedzieli przed wyborami, że będą robić to, co wyprawiają nigdy nie zostaliby wybrani.

Mają prawo do rządzenia i zmian, ale nie tak daleko idących.

Na tak daleko idące zmiany trzeba uzyskać dodatkowo zgodę Narodu.
Lech Wałęsa

A zatem były prezydent wzywa siły zagraniczne do interwencji. Historia lubi się powtarzać...

mod