Lech Wałęsa tłumaczy się, dlaczego przyjął zaproszenie na kongres lewicy: „Nawet za rewolucji październikowej wypisano na sztandarach, że będą zabierać, rozdawać, sprawiedliwie będą rządzić, a zostało to tylko na hasłach. Nic nie zrealizowano i dlatego trzeba zabrać lewicy pojęcie opiekuńczości i wiele innych rzeczy. Ja chcę to powiedzieć: forum jest miejscem, gdzie można dokładnie to wyartykułować. I ja chcę to wyartykułować, żeby po mnie pozostała chęć porządkowania Polski, Europy i świata”.

Józef Oleksy stwierdził, że Lecha Wałęsy nie powinno wpuszczać się na forum lewicowe, dlatego, że „to człowiek, który obalił pierwszy, lewicowy rząd w Polsce demokratycznej, obalił przy pomocy służb i nigdy słowa samokrytyki nie złożył”.

Na te słowa były prezydent odpowiedział: To mógł powiedzieć tylko Oleksy - niski, stary komuch, który tęskni za starymi czasami”.

Swoją drogą, to zastanawiające jest to, że były prezydent przyjął propozycję Kwaśniewskiego-Palikota-Siwca. Przecież jest wiele miejsc, gdzie można krytykować ideologię lewicową, a nie uczestniczyć w spotkaniu wzajemnej adoracji.

sm/TVN24