W związku z wczorajszą katastrofą samolotową, w której śmierć poniosły 92 osoby, dziś w Rosji został ogłoszony dzień żałoby narodowej. Samolot rosyjskiego ministerstwa obrony, który spadł do Morza Czarnego, przewoził na pokładzie m. in. artystów Chóru Aleksandrowa.

„Zostanie przeprowadzone staranne śledztwo mające ustalić przyczyny katastrofy, a także zostanie uczynione wszystko, by wesprzeć rodziny ofiar” 

– takiej treści oświadczenie złożył wczoraj prezydent Władimir Putin.

W związku z ustaleniem przyczyn katastrofy powstanie komisja śledcza, a jej utworzenie zlecił prezydent Rosji premierowi Dmitrijowi Miedwiediewowi. Komisją będzie kierował minister transportu, Maksim Sokołow. Wśród ofiar tragedii było 64. członków słynnego chóru, 8. członków załogi oraz dziennikarze i prawdopodobnie znani lekarze.  Maszyna Tu-154, taka sama, jaką leciał prezydent Lech Kaczyński i członkowie polskiego rządu do Smoleńska, zniknęła z radarów w kilka minut po starcie z lotniska Soczi-Adler i spadła do Morza Czarnego. 

LDD/PAP/Fronda.pl