Dzisiaj rano w Egipcie podczas nurkowania zasłabł były dyrektor Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy Wiktor Gwozd. Gwozd zmarł w szpitalu. O zdarzeniu poinformowała gazeta "Obozrewatiel". Informacja została potwierdzona przez ukraiński MSZ.

„Według dostępnych informacji, 28 maja podczas nurkowania w egipskim kurorcie Dahab zasłabł były dyrektor Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy Wiktor Gwozd. Ratownicy wyciągnęli jego ciało na powierzchnię już bez oznak życia. Na brzegu, przed przybyciem karetki, przeszedł resuscytację krążeniowo-oddechową” – poinformował ukraiński MSZ.

Pomimo resuscytacji mężczyzny nie udało się uratować.

Ambasada Ukrainy w Egipcie współdziała ze stroną egipską w celu ustalenia przyczyny śmierci i utrzymuje kontakt z bliskimi zmarłego.

Według gazety Obozrewatiel Gwozd zanurkował, ale nie wypłynął potem na powierzchnię. Ratownicy na brzegu przeprowadzili resuscytację, a następnie odwieźli Gwozda do szpitala. Lekarze stwierdzili jednak zgon. Nie jest znana dokładna przyczyna śmierci, która zostanie ogłoszona po autopsji.

Gwozd wraz z żoną przebywał w Egipcie na wakacjach. Znany był z zamiłowania do nurkowania.

Generał porucznik Wiktor Gwozd miał 62 lata. Był ukraińskim wojskowym, oficerem wywiadu, dyplomatą i naukowcem. Przewodził firmie „Borisfen Intel”, niezależnym centrum analitycznym, zajmującym się badaniami geopolitycznymi.

W latach 1993-1995 uczestniczył w operacjach pokojowych ONZ na terenie byłej Jugosławii. Był attaché wojskowym w ambasadzie Ukrainy w Chorwacji, Bośni i Hercegowinie, zastępcą dyrektora departamentu wojskowo-dyplomatycznego Ministerstwa Obrony Narodowej Ukrainy, członkiem delegacji tego kraju do Rady Bezpieczeństwa ONZ, pracował w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy.

W latach 2014 - 2016 był szefem ukraińskiego wywiadu.

jkg/kresy24