W polskich górach zima zaczęła się już na dobre, a to sprawia, że coraz łatwiej o wypadki i niebezpieczne sytuacje. Ratownicy w ostatnich dniach mają wiele pracy i apelują o ostrożność podczas górskich wędrówek.

Z powody zlodowacenia śniegu i gwałtownych zmian pogody ratownicy TOPR mają w tym tygodniu dużo pracy. Tylko dzisiaj doszło do siedmiu wypadków, w których na szczęście nikt nie odniósł bardzo poważnych obrażeń. Jeden z turystów złamał nogę i rękę.

Jak podaje TOPR, wypadki nie był bardzo poważne, a wszyscy poszkodowani są pod opieką ratowników.

Na Kozim Wierchu wciąż trwa akcja ratunkowa, gdyż mężczyzna który wszedł na szczyt nie jest w stanie zejść samodzielnie na dół, ze względu na zbyt śliskie podłoże. Na miejsce wysłano śmigłowiec ratunkowy.

Pozostałe 6 wypadków zostało również spowodowane zlodowaceniem śniegu. Jeden z turystów złamał rękę i nogę.

ds/telewizjarepublika.pl