Wracający z urlopów muszą mieć na uwadze planowane blokowanie dróg pod Warszawą. 

Ogromych utrudnień mogą spodziewać się dziś po południu kierowcy zmierzający do Warszawy od zachodu i południa. Mieszkańcy kilku gmin organizują pomiędzy godzinami 15.00 a 20.00 protesty przeciwko budowie linii wysokiego napięcia, polegające na blokowaniu dróg poprzez przechodzenie przez przejścia dla pieszych.

Przewidując znaczne utrudnienia w ruchu, policjanci wyznaczyli objazdy i apelują do kierowców o wybór alternatywnych tras. Sugerowane objazdy można znaleźć na stronie internetowej Komendy Stołecznej Policji.

Protesty zaplanowano na drogach: krajowej numer 7 w gminie Tarczyn, w rejonie Zespołu Szkół w Pamiątce oraz na trzech odcinkach dróg w powiecie grodziskim. Chodzi o drogę krajową nr 8 w miejscowości Oddział na skrzyżowaniu ul. Chełmońskiego i Słonecznej, drogę nr 719 w Jaktorowie na ul. Warszawskiej oraz drogę wojewódzką nr 579 w Makówce na skrzyżowaniu ul. Radziejowickiej i Chmielnej.

Mieszkańcy podwarszawskich gmin protestują przeciwko budowie 70-metrowych słupów linii wysokiego napięcia koło ich domów. Blokowali drogę, bo Polskie Sieci Elektroenergetyczne zmieniły wcześniejszą decyzję i powróciły do planu budowy linii 400 kV zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego województwa mazowieckiego.

Pod koniec czerwca PSE ogłosiło, że słupy staną wzdłuż drogi krajowej nr 50 i autostrady A2. Decyzja miała zapaść po przeanalizowaniu kilku wariantów, a trasa miała być najbardziej optymalna, jako tzw. wariant społeczny. Kiedy wariant spotkał się z ostrym sprzeciwem gmin Pniewy, Mszczonów, Wiskitki, Żyrardów i Baranów, spółka wróciła do pierwotnego planu. Zdaniem protestujących, ostatnia decyzja jest niezgodna z prawem. Żądają realizacji inwestycji wzdłuż 50-tki i autostrady A2. Przeciwnego zdania są przedstawiciele gmin z tzw wariantu społecznego. PSE przyznaje, że poprzednia trasa mogła być bardziej optymalna, ale każda spotyka się z ostrymi protestami gmin. Ponadto trasa przyjęta w wojewódzkim planie jest już uzgodniona, a linia wysokiego napięcia, zapewniającą bezpieczeństwo energetyczne stolicy, musi powstać do 2019 roku.

emde/IAR