Stany Zjednoczone podejmują starania, mające zapobiec interwencji Rosji na Białorusi. W przyszłym tygodniu Moskwę odwiedzi zastępca sekretarza stanu USA Stephen Biegun, który będzie tam podejmował temat kryzysu na Białorusi. Wcześniej Biegun odwiedzi Litwę. Tam spotka się z rywalką Aleksandra Łukaszenki w wyborach prezydenckich Swiatłaną Cichanouską oraz litewskimi ministrami obrony i spraw zagranicznych.

W poniedziałek na Litwie ze Swiatłaną Cichanouską spotka się zastępca sekretarza stanu USA Stephen Biegun. To jeden z kroków podejmowanych przez Stany Zjednoczone, mających na celu pomoc w pokojowym rozładowaniu białoruskiego kryzysu. Amerykański polityk będzie rozmawiał również z litewskim ministrem obrony Raimundasem Karoblisem i litewskim ministrem spraw zagranicznych Linasem Linkevicziusem. Jak informuje litewskie MSZ, tematem rozmów będzie sytuacja na Białorusi, stosunki bilateralne oraz kwestie dotyczące NATO i obronności.

We wtorek i w środę natomiast Stephen Biegun będzie przebywał w Moskwie.

Stany Zjednoczone oraz Unia Europejska potępiły wybory prezydenckie na Białorusi, stwierdzając, że pojawiło się wiele nieprawidłowości. Wyniku wyborów nie uznają również Białorusini, którzy domagają się ich powtórzenia. W ub. czwartek amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo zaapelował do Aleksandra Łukaszenki o przyjęcie międzynarodowej pomocy w pokojowym rozwiązaniu konfliktu. Łukaszenka jednak nie zgadza się na powtórzenia wyborów. Oskarża Zachód o próbę ingerencji w sprawy Białorusi, w związku z czym o pomoc poprosił prezydenta Rosji Władimira Putina.

kak/telewizjarepublika.pl