Unia Europejska i Turcja są zgodne co do szczegółów przesiedlania imigrantów syryjskich obecnie przebywających w kraju nad Bosforem, a mających trafić na terytorium UE. Wygląda na to, że Bruksela wreszcie trzeźwieje, bo jednym z założeń przyjętych rozwiązań jest preferowanie kobiet, dzieci, osób chorych i naprawdę potrzebujących.

Dopiero w dalszej kolejności do UE mają trafiać mężczyźni - to wprost przeciwne do tego, co robiono dotąd. Jak doskonale wiadomo w strumieniu migracyjnym, który na berliński rozkaz napływał do Europy przez cały rok 2015, dominowali młodzi arabscy mężczyźni. To ma się zakończyć.

Chodzi tu o tych imigrantów, którzy będą trafiać do UE w ramach wymiany z Turcją. UE będzie odsyłać nielegalnych migrantów do Turcji, a w zamian otrzymywać migrantów już w pełni skontrolowanych i selektywnie wybranych.

hk/faz.net