Rząd Ukrainy zdecydował o wprowadzeniu stanu wojennego w dwóch obwodach: ługańskim i donieckim na wschodzie kraju. Od kilku dni toczą się tam wzmożone starcia z siłami rosyjskimi, ukrywającymi się pod mianem separatystów.

Premier Arsenij Jacneiuk powiedział, że takie decyzje rządu mają na celu udoskonalenie współpracy obrony cywilnej, ratowników i strażaków i nie mają niczego wspólnego ze stanem wojennym. Zostaną utworzone odpowiednie struktury w stolicy w każdym obwodzie. Ma to zapewnić bezpieczeństwo i lepszą obronę cywilną ludności.

Decyzja rządu jest związana z sobotnim atakiem na ludność cywilną w Mariupolu. W wyniku ostrzału, przeprowadzonego według ukraińskich władz przy współudziale Rosjan, zginęło 29 osób. Napastnicy mieli celować w ukraiński posterunek, położony jednak niemal pół kilometra dalej. 

bjad/polskie radio