22 czerwca był ostatnim dniem dwudniowego szczytu szefów sztabów Polski, Czech, Węgier i Słowacji. Gospodarzem spotkania w Centrum Operacji Lądowych był szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. broni Leszek Surawski. Do Krakowa przyjechali jego odpowiednicy z krajów Grupy Wyszehradzkiej: z Czech – gen. Josef Bečvář, ze Słowacji – gen. Milan Maxim, a z Węgier – gen. Tibor Benkő. Drugiego dnia obrad dołączyli także szefowie sztabów z Litwy, Łotwy i Estonii – gen. broni Jonas Vytautas Žukas, gen. dyw. Leonīds Kalniņš i gen. Riho Terras, a także przedstawiciele Ministerstwa Obrony Ukrainy.

„Dyskusja z zagranicznymi partnerami na temat możliwości wymiany doświadczeń i wspólnego przygotowania wojsk stała się pierwszym krokiem ukraińskich wojskowych do stworzenia nowego sojuszu w Europie” – piszą o udziale w spotkaniu ukraińskiej delegacji tamtejsze media i podkreślają, że reprezentujący Ukrainę gen. Mużenko „zaproponował konkretne sposoby aktywizacji współpracy wojskowej w nowym formacie” oraz „przeprowadził szereg dwustronnych spotkań, w trakcie których rozmawiał z partnerami na temat możliwości wymiany doświadczeń, pomocy materialno-technicznej, szkoleń i wspólnego przygotowania wojsk”.

Przywracając realny wymiar krakowskiego szczytu szefów sztabów Polski, Czech, Węgier i Słowacji przypomnijmy, że zakończył on roczną prezydencję Polski w Grupie Wyszehradzkiej. Na spotkaniu zostały podsumowane działania podjęte przez Polskę: rozpoczęcie formowania Grupy Bojowej Unii Europejskiej, udział państw V4 w procesie wzmacniania wojskowej obecności NATO na wschodniej flance oraz propozycja włączenia amerykańskiej Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej, która stacjonuje na zachodzie Polski, we wspólne ćwiczenia na terenie państw bałtyckich. Przez następne 12 miesięcy przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej będą sprawować Węgry.

Wynikiem współpracy Grupy Wyszehradzkiej jest m.in. sformowanie wspólnej Grupy Bojowej Unii Europejskiej. Obecnie trwają rozmowy dotyczące jednostki, która będzie pełnić dyżur w drugiej połowie 2019 roku. Polska będzie jej państwem ramowym i wystawi około 60% sił. Polska chce, aby ostateczne decyzje co do kształtu Grupy zapadły jesienią tego roku podczas posiedzenia Komitetu Wojskowego Unii Europejskiej w Albanii. W trakcie spotkania V4 Polska zadeklarowała, że Centrum Operacji Lądowych będzie pełnić rolę dowództwa operacyjnego Grupy Bojowej UE. Czechy z kolei wzięły na siebie zadanie zabezpieczenia logistycznego tej jednostki.

Podczas warszawskiego szczytu NATO w 2016 roku państwa Grupy Wyszehradzkiej zadeklarowały udział w procesie wzmacniania wojskowej obecności Sojuszu na terenie państw bałtyckich. Na początku tego roku 110 czeskich żołnierzy pojechało na Litwę, a 150 słowackich na Łotwę. Szefowie sztabów tych krajów przedstawili doświadczenia, jakie ich wojska zdobyły w trakcie realizacji tego sojuszniczego zadania. Zostaną one wykorzystane przez Polskę i Węgry, gdyż oba te państwa kierują właśnie swoje pododdziały odpowiednio na Łotwę i do Estonii. W obu przypadkach są to kontyngenty wielkości kompanii. – Bardzo się cieszę, że Polska wysłała na Łotwę pododdział z brygady zmechanizowanej. Rozpoczęliśmy w naszej armii proces tworzenia tego rodzaju jednostki i jestem pewny, że doświadczenie i wiedza polskich żołnierzy przydadzą się łotewskim wojskowym – mówił gen. Leonīds Kalniņš.
Liderem w tym zakresie jest Polska, która wysłała swoich żołnierzy na Łotwę (kompania pancerna z czołgami PT-91) oraz do Rumunii (kompania zmechanizowana wyposażona w transportery Rosomak). Szef Sztabu Generalnego WP wyraził nadzieję, że pozostałe państwa Grupy V4 pójdą śladem naszego kraju i zwiększą swoje zaangażowanie w natowski program wzmacniania wojskowej obecności Sojuszu w Europie Wschodniej.

V4 opracowała dokument pod nazwą „Strategia ćwiczeń i szkolenia Grupy Wyszehradzkiej”. Ma on zapewnić lepszą współpracę szkoleniową członków Grupy. Środkiem do tego celu ma być przygotowywany obecnie plan wspólnych ćwiczeń rozpisany na lata 2017–2021. W przyszłym roku Polska w ramach narodowych ćwiczeń przyjmie pododdziały pozostałych członków Grupy.
Podstawą prawną funkcjonowania Grupy Wyszehradzkiej jest podpisana 15 lutego 1991 roku deklaracja wyszehradzka. W ramach współpracy wojskowej V4 udało się powołać Grupę Bojową Unii Europejskiej Państw Wyszehradzkich. Zgodnie z koncepcją będzie ona realizowała zadania w ramach operacji lub misji zarządzania kryzysowego UE. Decyzję o bojowym użyciu grupy podejmuje Unia Europejska. W trakcie swoich dyżurów siły te mają 15 dni na osiągnięcie gotowości do interwencji nawet 6000 km od Brukseli. Pierwszy dyżur grupy odbył się w 2016 roku. Następny w drugiej połowie 2019 roku.

jsl/jagiellonia.org