Portal polonijny z Birmingham bham.pl podaje, że zamknięto katolicką szkołę w Durham, bo… jeden z uczniów skrytykował muzułmanina. Stwierdził, że islam kojarzy mu się z terroryzmem – i trudno mu się, nota bene, dziwić…

Władze uznały wkrótce po tym komentarzu, że rzeczona szkoła nie spełnia stosownych wymagań. Stwierdzono też, że osoby, które do niej uczęszczają, wyznają dyskryminujące poglądy i dają temu wyraz. Nauczyciele uznali, że decyzja władz jest zdecydowanie krzywdząca i opiera się wyłącznie na wspomnianym już komentarzu o skojarzeniu islamu z terroryzmem.

W istocie szkoła z Durham kieruje się chrześcijańskimi wartościami – i kto wie, czy właśnie nie to stało się powodem ataku urzędników, którzy pod byle pretekstem zamknęli placówkę, która nie zgadza się z moralną zgnilizną głoszoną przez współczesną lewicę.

bjad/bham.pl