2. Najbardziej jaskrawym przykładem zmniejszenia zysków jest Grupa Orlen, przypomnijmy, że zysk netto grupy Orlen za rok 2024, wyniósł zaledwie niecałe 1,4 mld zł, podczas gdy w roku 2023, wyniósł blisko 21 mld zł, a więc w poprzednim roku, był on aż 15-krotnie niższy. Przy tej okazji zarząd Orlenu wprawdzie pisał o konieczności wprowadzenia odpisów na rezerwy związane ze stratami spowodowanymi jego zdaniem przez poprzedników, ale aż 15-krotny spadek zysku netto w 2024 roku był dosłownie szokujący. Zwłaszcza, że w dalszym ciągu firma wręcz „łupi” swoich klientów nabywców paliw na stacjach tej firmy, czy też nabywców gazu i energii elektrycznej, dostarczanych przez spółki znajdujące się w strukturze Orlenu. Świadczą o tym zysk ze sprzedaży detalicznej paliw ,który wyniósł w 2024 roku 3,1 mld zł i był o 0,9 mld zł wyższy niż rok wcześniej, a także zysk z energetyki (sprzedaż energii elektrycznej i gazu), który wyniósł 7,9 mld zł i był aż o 3 mld zł wyższy, niż rok wcześniej.
3. W przypadku Grupy Orlen autorzy raportu zwrócili także uwagę na załamanie strategicznego programu inwestycyjnego tej spółki, czyli budowy małych rektorów jądrowych SMR, co uderza w polską transformację energetyczną. Z kolei w przypadku PKO BP zwrócono w raporcie uwagę, że mimo wiodącej pozycji na rynku i mimo zapowiedzi jego właściciela, że stoi na straży interesów kredytobiorców, jednocześnie pozwala na wyjątkowe ich „łupienie”, szczególnie jeżeli chodzi o kredyty hipoteczne, a to z kolei powoduje, ze w podobny sposób zachowują się inne banki w tym te największe, z kapitałem zagranicznym. Natomiast PZU pod nowym zarządem poprzez nieodpowiedzialną politykę cenową w zakresie ubezpieczeń majątkowych w tym w szczególności OC, w krótkim czasie straciło pozycje lidera na tym rynku na rzecz prywatnego ubezpieczyciela z udziałem zagranicznym TU Warta.
4. Oddzielną cześć raportu poświęcono 4 spółkom, które w krótkim czasie kilkunastu miesięcy znalazły się na skraju przepaści: chodzi o strategiczną spółkę z punktu widzenia bezpieczeństwa żywnościowego Grupy Azoty, a także równie strategiczne Pocztę Polską, PKP Cargo i Węglokoks. Wszystkie one dokonują głębokich przekształceń restrukturyzacyjnych ,które wiążą się z tysiącami zwolnień pracowników, a sytuacja finansowa tych spółek, nie ulega wyraźnej poprawie. Co więcej wszystkie one mają strategiczny charakter i perspektywy rozwoju, natomiast polityka zarządzających nimi przy zgodzie resortu aktywów państwowych, polega na ich „zwijaniu”.
5. Wreszcie ostatnia grupa aż 9. spółek opisanych w raporcie, to strategiczne spółki sektora surowcowego i energetycznego, którym blokadą działań, albo nie podejmowaniem decyzji, wręcz „ paraliżuje się” ich rozwój. Ten paraliż decyzyjny zarówno w kierownictwach tych spółek, jak i nadzorze nad nimi jest konsekwencją tego ,co rządząca koalicja próbuje robić z poprzednim zarządem Orlenu, składając wnioski do prokuratury o podejrzeniach popełnienia przestępstw, głównie w związku z realizacją inwestycji. W tej sytuacji kierujący spółkami, obawiając się w przyszłości podobnych działań, po prostu unika podejmowania decyzji, szczególnie tych dotyczących strategicznych przedsięwzięć rozwojowych.
6. Koalicja 13 grudnia przejęła SSP w dobrej kondycji , z przygotowanymi programami rozwojowymi, a po zaledwie 1,5 roku zarządzania nimi duża, ich część wyraźnie zmniejszyła zyski, kilka znalazło się nad przepaścią, a wiele poprzez paraliż decyzyjny przestało się rozwijać. Wszystko to ma także odbicie w budżecie państwa po stronie dochodowej, w 2024 roku zabrakło aż 56 mld zł dochodów w stosunku do planu, znaczna cześć to dochody o charakterze podatkowym, niestety podobna sytuacja ma miejsce także w budżecie 2025 już w połowie roku brakuje do planu około 50 mld zł dochodów podatkowych. SSP nie są już tak wydajnym dostarczycielem dochodów podatkowych, jak było to za rządów PiS, przypomnijmy tylko ,że tylko jedna z tych spółek Grupa Orlen dostarczyła do budżetu w 2023 roku aż 70 mld zł dochodów podatkowych , czyli około 14% wszystkich dochodów tego budżetu.