Kobiety uczestniczące w Kongresie Kobiet uważają, że "bronią prawa kobiet" i reprezentują wszystkie "kobiety". Na dzisiejszym Kongresie zorganizowały specyficzny happening. Mianowicie, założyły sobie na głowy papierowe torby.
Portal gazeta.pl skrytykował Pierwszą Damę za nieobecność na Kongresie Kobiet. "Pierwsza Dama nie przyszła na Kongres Kobiet. Znalazła za to czas dla gospodyń wiejskich" - brzmiał tytuł oskarżającego artykułu. Małżonka prezydenta spotkała się z kobietami, które nie zakładają sobie papierowych toreb na głowę, tylko ciężko pracują jako żony, matki i przedstawicielki płci pięknej.
Ewidentnie widać, że to był dobry wybór pani prezydentowej.
bg/fronda.pl