Feministki i zwolennicy zabijania dzieci przed narodzeniem często powtarzają głupi frazes „Mój brzuch-moja sprawa”. Niejako w odpowiedzi na to, katolicy proponują akcję pod znamienitym hasłem „Twój brzuch-moja sprawa”.

Inicjatywa, jaką promuje „Gość Niedzielny” polega na duchowej adopcji dziecka nienarodzonego i otoczeniu go modlitwą.

„Akcja pt. "Twój brzuch – moja sprawa" to zwrócenia uwagi na to, że poczęte dziecko ma prawo do życia, bo jest człowiekiem, i kobieta nie ma prawa mu je odebrać. Dlatego to nie jest już tylko sprawa tej kobiety co ona z tym dzieckiem zrobi. To jest też nasza sprawa. I właśnie ta akcja jest skierowana przede wszystkim do osób, którym leży na sercu los bezbronnych i chcą uratować choć jedno dziecko” – czytamy na Gosc.pl.

Jak można duchowo adoptować dziecko? Wystarczy włączyć się w Duchową Adopcję Dziecka Poczętego, by pomóc urodzić się dziecku, na które wydano wyrok śmierci. Do tej akcji można dołączyć również na Facebooku.

MaR/Gosc.pl