Donald Tusk stawia się pond prawem? Zadeklarował, że nie wie, czy stawi się na przesłuchanie przez Prokuraturę Krajową w sprawie Smoleńska.

"Prokuratorzy z zespołu numer jeden Prokuratury Krajowej (wyjaśniającego okoliczności katastrofy smoleńskiej) wezwali w charakterze świadka Pana Donalda Tuska do postępowania prowadzonego w sprawie niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, polegającego m.in. na nieprzeprowadzeniu sekcji zwłok ofiar katastrofy" - podała rzecznik tejże Prokuratury, pani Ewa Bialik.

Tusk stwierdził jednak, że... może się pojawi, a może nie. Stwierdził w Strasburgu, że nie wie, w jakiej sprawie ma być przesłuchany.
Jak dotąd były premier zeznawał 19 kwietnia jako świadek w sprawie współpracy Służby Kontrwywiady Wojskowego z rosyjską służbą FSB.

mod