Donald Tusk stwierdził w wywiadzie dla „NYT”, że wojna ukraińska jest „lekcją” dla Europy, która powinna przygotować się na nowe zagrożenia w przyszłości. Uznał przy tym, że pomimo prowokacyjnej postawy Moskwy Unia Europejska nie jest jeszcze gotowa na zaostrzenie sankcji, tym bardziej, że tak trudne jest osiągnięcie kompromisu przez 28 demokratycznych państw.

W dodatku Rosjanie starają się wprowadzić w Unii Europejskiej podziały. Tym ważniejsze stają się wszystkie próby zachowania jedność. Tusk zapewnił jednak, że jeżeli doszłoby do wznowienia na Ukrainie ofensywy, to sankcje będą.

Szef Rady Europy wyraził też swoją obawę co do intencji Rosji. Jego zdaniem Kreml chce środkami militarnymi albo ekonomicznymi odbudować swoją kontrolę nad całą Ukrainą. Dlatego nie należy jego zdaniem liczyć na żadną dobrą wolę ze strony Putina. 

pac/nyt