„Dochodzimy do ściany. Jeszcze gorszy będzie rok 2023 i to spędza mi sen z powiek” – oświadczył wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Prominentny polityk PO, który jeszcze nie tak dawno kandydując na urząd prezydenta RP miał ochotę na rządzenie całym krajem, teraz bez ogródek sam przyznaje, że ledwo udaje mu się połatać budżet jednego, stołecznego miasta.

„To bardzo trudny budżet, najtrudniejszy od lat. Pieniędzy jest drastycznie mniej niż rok temu” – żali się prezydent Warszawy z PO i utyskuje: „Po raz pierwszy w historii budżet jest niższy niż rok wcześniej”.  „Będzie tylko gorzej” – diagnozuje niedoszły prezydent RP.

 

ren/fakt.pl