Otwierają się polskie drzwi dla Polaków, którzy nie mają obywatelstwa, ale mają polskie pochodzenie. Sejm pracuje właśnie nad nowelizacją ustawy o Karcie Polaka. Co ona da potencjalnym repatriantom?

"Posiadacze Karty Polaka będą traktowani podobnie jak obywatele polscy w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia" – zapowiada poseł PiS Michał Dworczyk.

Karta Polaka, która funkcjonuje od 2008 roku, to dokument potwierdzający przynależność do narodu polskiego. Przyznawana jest osobom polskiego pochodzenia żyjącym w 15 krajach za wschodnią granicą powstałych lub odrodzonych po rozpadzie ZSRR, które nie uznają podwójnego obywatelstwa. Dzięki karcie można m.in. łatwiej starać się o pracę.

Zgodnie z projektowanymi zmianami posiadacze Karty Polaka zostaną zwolnieni z opłat konsularnych za przyjęcie i rozpatrzenie wniosku o wydanie polskiej wizy oraz z opłat konsularnych za przyjęcie wniosku o nadanie polskiego obywatelstwa. Poseł PiS Michał Dworczyk podkreśla, że nowelizacja ustawy sprawy, iż będzie się można o nią ubiegać nie tylko w polskich konsulatach, lecz również w urzędach wojewódzkich, co będzie dużym ułatwieniem w państwach niedemokratycznych, takich jak np. Białoruś.

emde/telewizjarepublika.pl