Donald Trump rozważa wysłanie sił lądowych do Syrii – donosi „Rzeczpospolita”. Prezydent Syrii Baszar al-Asad nie ma nic przeciwko temu, a Moskwa i Teheran milczą.

Zdaniem amerykańskich mediów prezydent Donald Trump polecił Pentagonowi zbadanie możliwości ulokowania w Syrii sił lądowych – informuje „Rzeczpospolita. – Nie można wykluczyć, że do tego dojdzie już niedługo – zapewnił CNN jeden z wysokich urzędników amerykańskiej administracji.

– Nie mamy nic przeciwko takiej decyzji, pod warunkiem, że amerykańskie wojska użyte zostaną wyłącznie do walki z terrorystami i zachowana zostanie suwerenność i integralność terytorialna Syrii – powiedział prezydent Baszar al-Asad kilka dni temu w wywiadzie dla Yahoo News. Amerykańskie media podkreślają, że rozpatrując wysłanie do Syrii kontyngentu, Trump nie ma zamiaru pytać kogokolwiek o zgodę.

Jak podkreśla „Rzeczpospolita”, celem amerykańskich sił mieliby być dżihadyści z tzw. Państwa Islamskiego. Walka z fanatykami była jednym z przewodnich punktów kampanii wyborczej Donalda Trumpa.

emde/tvp.info