Jak poinformował w piątek Biały Dom, prezydent Donald Trump zamierza podpisać ustawę, która wprowadza kolejne sankcje dla Rosji, Iranu oraz Korei Północnej.

Ustawa w czwartek poparta została większością głosów w Senacie. Wcześniej poparła ją zdecydowana większość członków Izby Reprezentantów. Sankcje wobec członków rządu Rosji są odpowiedzią na próby wpłynięcia na wynik wyborów w USA w listopadzie 2016 r. Rozszerzają zakres sankcji ekonomicznych, które dotyczą amerykańsko-rosyjskiej wymiany inwestycyjno-handlowej.

Władimir Putin już w czwartek zapowiedział, że Rosja da na nie zdecydowaną odpowiedź – już teraz ograniczono liczbę amerykańskich dyplomatów w Moskwie a od 1 sierpnia ambasada USA nie będzie mogła korzystać z kilku nieruchomości.

Sankcje skrytykowała… Komisja Europejska. Powodem jest to, że restrykcje wobec Moskwy negatywnie wpłyną na europejskie firmy – szczególnie te, które biorą udział w rosyjskich projektach energetycznych. Szef MSZ Niemiec Sigmar Gabriel stwierdził: „Niemcy nigdy nie zaakceptują takiej sytuacji”.

dam/PAP,Fronda.pl