"W sprawie NATO Donald Trump wypowiada się cały czas tak samo. Trump podkreślał, że jeśli chodzi o NATO, to Sojusz musi się modernizować, a jego członkowie muszą go odpowiednio finansować" – Michał Dworczyk z PiS w programie „Gość poranka” w TVP INFO komentował deklaracje prezydenta USA ws. Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Przed inauguracją prezydentury Trump powtarzał wielokrotnie, że NATO jest przestarzałe; zwracał też uwagę, że kraje członkowskie „nie płacą tyle, ile powinny” do wspólnej kasy Sojuszu.  

Nie oznaczało to jednak, że nowy prezydent USA chce likwidacji NATO – zależało mu jedynie, jak uważa Michał Dworczyk z PiS, na jego modernizacji.

Takie stanowisko Trumpa potwierdziła premier Wielkiej Brytanii Theresa May, która w ubiegły piątek spotkała się z nowym prezydentem USA. May przekazała dziennikarzom, że Trump zapewnił ją o swym „stuprocentowym” poparciu dla NATO.

"Donald Trump nigdy nie mówił, że NATO jest organizacją niepotrzebną, którą należy rozwiązać. Trump mówił natomiast o reformach i modernizacji. Dzisiaj widać, że w rozmowach ze swoimi partnerami politycznymi jest konsekwentny" – tak polityk PiS odniósł się do spotkania Theresy May z Donaldem Trumpem.

Według Dworczyka pozytywne wypowiedzi Trumpa na temat Brexitu nie oznaczają, że prezydent USA chce rozbijać Unię Europejską.

"Myślę, że Brexit będzie czymś wspaniałym da waszego kraju. Będziecie mieć własną tożsamość; będziecie mieć takich ludzi, których chcecie; będziecie handlować bez kogoś, kto was nadzoruje" – mówił Donald Trump w ubiegły piątek na spotkaniu z Teresą May.

"Po tych słowach widać, że Trump szanuje suwerenne decyzje Brytyjczyków" – mówił Dworczyk.

Dodał jednak, że to nie oznacza, że Trump cieszy się z kryzysu w UE.

"Prawo i Sprawiedliwość także uważa, że UE potrzebuje reformy, a dotychczasowe pomysły na jej naprawianie, czyli samo hasło „więcej Unii”, dzisiaj już nie działa. Dlatego ten ważny projekt trzeba zmodernizować" – zaznaczył polityki PiS i dodał, że być może dlatego właśnie Donald Trump uważa, że „jeśli dalej historia w UE będzie się podobnie toczyć, to może mieć poważne problemy”.

"Tak bym odczytywał słowa nt. UE. Nie jako chęć destabilizacji i rozbicia Unii" – podkreślił.

emde/tvp.info