W wywiadzie dla niemieckiego „Die Zeit” wiceszef KE Frans Timmermans znów straszy Polskę sankcjami. Według niego sytuacja w Polsce jest… „fundamentalnym zagrożeniem dla państwa prawa”.

Timmermans twierdzi, że nie wyklucza zastosowania wobec naszego kraju art. 7 traktatu unijnego. Ta z kolei pozwala na nałożenie w ostateczności sankcji na kraj, który narusza zasady demokracji i rządów prawa. Do podjęcia tej decyzji konieczna jest jednomyślność wśród przywódców państw UE.

To, co się dzieje w Polsce i na Węgrzech, jest bardzo niepokojące” - twierdzi Timmermans i dodaje:

W Polsce demokracja używana jest obecnie do osłabiania państwa prawa. Sędziowie mają robić to, czego chce polityczna większość”

Wiceszef KE twierdzi także, że „nie odpuści” i nie zrezygnuje ze swoich postulatów. Uważa, że niedopuszczalne jest to, jak w Polsce traktuje się sędziów.

dam/PAP,Fronda.pl