Podczas 72. Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku doszło do spotkania amerykańskiego sekretarza stanu, Rexa Tillersona z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych, Siergiejem Ławrowem.
Politycy rozmawiali o sytuacji w Syrii i na Ukrainie. Po zakończeniu spotkania Tillerson opuścił je, nie odpowiadając na pytania dziennikarzy.
Departament stanu USA poinformował, że politycy rozmawiali o rozwiązaniu konfliktu wokół operacji zbrojnych w Syrii, ograniczeniu przemocy i stworzenia takich warunków, by rozmowy pokojowe w Genewie przeniosły dobre rezultaty.
Z kolei Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ poinformowała, że rozmowa szefów dyplomacji dotyczyła "współpracy związanej z kryzysem w Syrii, kwestii bliskowschodnich i porozumienia w Mińsku w sprawie Ukrainy".
Zapytana przez dziennikarzy o przebieg spotkania, odpowiedziała, że nie brała w nim udziału.
Jak mówił wcześniej szef amerykańskiej dyplomacji, relacje między Stanami Zjednoczonymi a Rosją są na historycznie najniższym poziomie od czasów zakończenia zimnej wojny.
Prezydent Rosji Władimir Putin nie bierze udziału w sesji 72. Zgromadzenia Ogólnego ONZ. We wtorek, podczas debaty generalnej, przemówienie wygłosi prezydent USA Donald Trump.
yenn/IAR, Fronda.pl