Palikot oskarżył Terlikowskiego, że „podżega do morderstwa”.

W czasie rozmowy z Palikotem w studiu Radia ZET, Monika Olejnik przytoczyła liderowi Twojego Ruchu treść dwóch twitterowych wpisów Terlikowskiego nt ataku na redakcję pisma „Charlie Hebdo”.

„IV wojna światowa trwa. Tym razem przeciwnikiem są partyzanci, uzbrojeni w wiarę w życie wieczne, której Europejczykom brak. To jest ich siłą”.

„Przypomnijmy, że panowie z Charlie Hebdo dali na okładkę Trójcę Świętą w homoseksualnym stosunku. Taki to żart i takie poczucie humoru” - pisał Terlikowski.

Komentując te tweety Palikot stwierdził, że publicysta „podżega do morderstwa, podżega do zabójstwa, do zabijania ludzi”.

– Z przykrością stwierdzam, że co pewien czas ktoś reaguje na tego typu wezwania pozytywnie. Nie dalej jak tydzień temu pod jednym z moich wpisów na blogu, na Onecie, ktoś się wpisał, że ma już kulkę przygotowaną dla mnie. Zawiadomiłem w tej sprawie prokuraturę – powiedział Palikot.

Jak dodał, nawet najgłupszy żart nie może usprawiedliwiać zabicia jego autora. – Nie można za to ludzi zabijać. Właśnie do czegoś takiego wzywa, niestety, redaktor Terlikowski – stwierdził.

„Jarosław Kaczyński wzywa do kupowania akcji Republika której redaktor Terlikowski wzywa do zabijania niewierzących” - napisał Palikot na Twitterze.

W odpowiedzi Terlikowskizapowiedział, że pozwie Palikota.

„Po tym, co na Twitterze napisał Janusz Palikot nie mam innego wyjścia niż spotkać się z nim w sądzie. (…) Ten pan nie udowodni, że kiedykolwiek wzywałem do zabijania niewierzących, a ja mam dość tego, że na mój temat można  - jeśli tylko jest się lewicowcem – powiedzieć wszystko” - napisał.

All/Twitter