Polska opozycja domagała się dziś na forum Parlamentu Europejskiego odebrania Polsce europejskich funduszy. Europoseł Lewicy Robert Biedroń przekonywał, że „ani jedno euro nie może trafić w ręce Kaczyńskiego”. W odpowiedzi europoseł PiS Dominik Tarczyński przypomniał Biedroniowi, że polski naród odrzuca jego pomysły, czego dowodem są kolejne przegrywane przez niego wybory. Zaapelował też, aby zamiast zajmować się wyimaginowanymi problemami, Parlament Europejski pomyślał o gwałtach w Szwecji czy przestępczości imigrantów w Niemczech.

Część europosłów pytała dziś Komisję Europejską, dlaczego do tej pory nie użyto wobec Polski mechanizmu warunkowości. Lewicowi politycy domagali się wstrzymania wypłat unijnych środków.

- „Prowadzimy kolejne debaty. Jest kulturalnie i miło. A w Polsce i na Węgrzech odważni ludzie wychodzą na ulice w obronie praw kobiet, w obronie praw mniejszości, za wolnymi sądami i wolnymi mediami”

- mówił europoseł Lewicy Robert Biedroń.

Przekonywał, że Komisja Europejska musi jak najszybciej wstrzymać wypłaty środków Polsce i Węgrom.

Do jego wystąpienia odniósł się europoseł PiS Dominik Tarczyński, który podkreślił, że mechanizm praworządności jest „instrumentem politycznym”.

- „Wszyscy wiedzą, że nie chodzi tutaj o praworządność, a o rozgrywki polityczne. Mam więc pewne przesłanie od większości obywateli Europy. Jest ono jasne i często było podkreślane i powtarzane. Naród polski odrzuca wasze pomysły. Polski naród nie chce lewackiego podejścia. Wiele osób może to potwierdzić. Robert Biedroń wielokrotnie przegrał wybory. Nasz naród odrzucił Roberta Biedronia i odrzuca was”

- mówił polityk.

Europoseł podkreślał, że w porównaniu do innych państw UE, Polska z praworządnością radzi sobie świetnie. Na dowód przywołał statystyki Eurostatu, wedle których Polska jest trzecim najbezpieczniejszym państwem we wspólnocie. Z danych tych wynika natomiast, że z bezpieczeństwem problem mają inne kraje.

- „Zamiast wytykać nas palcami, może powinniście pomyśleć o gwałtach imigrantów na kobietach w Szwecji. Może powinniście pomyśleć o Niemczech, gdzie imigranci popełniają wiele przestępstw”

- apelował Dominik Tarczyński.

kak/tvp.info.pl