Niedawno Fronda.pl pisała o wywiadzie rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, który stwierdził, że nie oddałby Ukrainie Krymu. Uznał, że odebranie półwyspu jest dla Kijowa tak naprawdę pozytywne.
Teraz taką postawę poparł także inny znany opozycjonista i potencjalny kandydat na prezydenta Rosji, Michaił Chodorkowski. Na Twitterze napisał, że ogólnie zgadza się z Nawalnym – a co do szczegółów porozumieją się.
„Problem Krymu (pozostanie) przez dziesięciolecia. Droga do jego rozwiązania (wiedzie) przez rozmywanie granic w Europie, przez municypalizację. Ja nie dożyję” – napisał na Twitterze Chodorkowski pytany, czy oddałby Krym Ukrainie.
Ostro skomentował to znany ukraiński dziennikarz Witalij Portnikow.
„Oto Michaił Chodorkowski, w ślad za Nawalnym, wytłumaczył nam, że nigdy nie odda Ukrainie Krymu, który zabrali nam jego niedawni prześladowcy. Nawalny chociaż nigdy nie ukrywał, że jest szowinistą i nie robił sobie PR-u naszym kosztem. A Chodorkowski organizował w Kijowie kongres inteligencji i starannie starał się prezentować jako wielki demokrata” – napisał na Facebooku.
bjad/polskie radio/twitter/facebook