Coraz mniej obcokrajowców stara się o azyl w Polsce. W pierwszych czterech miesiącach tego roku o ochronę na terenie naszego kraju wystąpiło ponad 2300 cudzoziemców, czyli o połowę mniej, niż w tym samym okresie zeszłego roku. Rośnie liczba obywateli wschodnich sąsiadów Polski, którzy chcą w naszym kraju pracować lub się uczyć.

W tym roku o status uchodźcy w Polsce starało się mniej niż 30 osób z terenów objętych działaniami wojennymi w Syrii. Większość migrantów, którzy starają się o ochronę w Polsce, pochodzi z Czeczenii - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik Urzędu do Spraw Cudzoziemców, Jakub Dudziak. Z danych urzędu wynika, że porównując pierwsze miesiące tego i minionego roku, liczba osób starających się o azyl w Polsce jest o połowę mniejsza.

Jakub Dudziak podkreśla, że 2017 rok może być rekordowy, jeśli chodzi o liczbę wniosków o zalegalizowanie pobytu. W 2016 roku cudzoziemcy złożyli 152 tysiące wniosków o zezwolenie na pobyt, czyli o 30 procent więcej, niż o rok wcześniej. Tymczasem od początku tego roku wniosków jest już 70 tysięcy. Głównie są to wnioski o pobyt czasowy, zezwalające na przebywanie w Polsce do trzech lat.

Około 65-70 procent wniosków o pobyt czasowy składają Ukraińcy. Kolejnymi grupami są Białorusini, Hindusi, Wietnamczycy i Chińczycy. Można się spodziewać wzrostu liczby takich wniosków w związku z planami zniesienia wiz do krajów Unii Europejskiej dla obywateli Ukrainy.

emde/IAR