Wydaje się, że nie ma nic prostszego, niż zrobić domowego burgera. A jednak jest kilka bardzo ważnych zasad, które kanapkę nędzną mogą zamienić w naprawdę doskonąło. Podstawą jest oczywiście zakup właściwego mięsa dobrej jakości. Nie dajmy się zwieść. Mięso na burgera nie może być byle jakie, tanie paczkowane produkty z dyskontów to nie to, czego potrzebuje dobra kanapka. Ale oprócz rodzaju mięsa trzeba pamiętać przede wszystkim o takich zasadach:

1. Mięso na burgery nie musi przed smażeniem lub grillowaniem nabrać temperatury pokojowej. Przeciwnie, najlepiej smażyć takie dopiero wyjęte z lodówki.

2. Burgery różnią się od polskich mielonych. Nie dodajemy do nich bułki i jajka, ale przede wszystkim pieprz lub bulion.

3. Jeśli sami mielimy i formujemy mięso, musimy pamiętać, aby kotletów nie ugniatać zbyt mocno. Przecież chcemy, aby burger był miękki i rozpływał się w ustach! Najlepiej użyć specjalnej, profesjonalnej prasy.

4. Gotowe kotlety smażymy bez tłuszczu na dobrze rozgrzanej patelni lub podpiekamy na grillu.

5. Ważny jest czas, ponieważ przepieczone lub surowe burgery mogą zniszczyć całą naszą pracę. Mięso potrzebuje na grillu lub patelni ok. 2-3 minut z każdej strony.

Jeżeli przygotujecie burgery w ten sposób, odpowiednio doprawiając je pieprzem czy , cóż, mięso będzie naprawdę doskonałe. Takich burgerów pozazdrościliby wam nawet najbardziej wybredni Amerykanie.

bb