Islamiści w Iraku i Syrii powszechnie wykorzystują dzieci do zaspokajania swoich żądz. Jak podaje "Amensty International", dżihadyści tworzą sobie specjalne obozy, w których trzymają kobiety służące im wyłącznie do gwałtów. Muzułmanie nie przejmują się wiekiem: korzystając z koranicznych wzorców (w końcu przykład dał Mahomet) nie powstrzymują się nawet przed zbliżaniem do 12-latek.

Dżihadyści prowadzą też swobodny handel kobietami. Niewolnicę można sobie kupić już za 25 dolarów. Oczywiście ofiarą islamistów padają w pierwszej kolejności chrześcijanki i jazydki. Nie są muzułmankami, więc islamiści uważają je za podludzi. Można je bić, torturować, gwałcić i zabijać, bo ci, którzy nie wierzą w Allaha, są dla nich jak robactwo. A wytłumaczyć te zbrodnie mogą sobie łatwo: wystarczy, że otworzą na odpowiednim wersecie Koran i już największe obrzydliwości jawią im się jako nakazane przez Allaha prawo...

"AI" rozmawiała z dziesiątkami niewolnic, którym udało się uciec z islamskich obozów. Bardzo wiele z nich nie miało jeszcze nawet 14 lat. Wiele ze zniewolonych kobiet popełnia samobójstwa. Nie mogą znieść codzienności, w której są regularnie gwałcone przez wielu muzułmańskich fanatyków.Jedna z kobiet mówi o losie 19-letniej Dżilan. Islamisći kazali jej wykąpać się i pięknie ubrać - miała zostać sprzedana jakiemuś ekstremiście jako niewolnica. Kobieta w czasie kąpieli podcięła sobie żyły, bojąc się przemocy i hańby...

Chciałoby się powiedzieć na obronę muzułmanów, że to przecież tylko szaleńcy i radykałowie, a normalni ludzie tak nie myślą. Niestety: niedawny sondaż przeprowadzony przez amerykańską gazetę "The Washington Post" mówi co innego. Otóż ponad 20 proc. Syryjczyków uważa, że Państwo Islamskie zaprowadza w kraju porządek! Tak - dla prawie co czwartego Syryjczyka kompletne upodlenie niemuzułmanów to jest właśnie taki porządek, jaki powinien panować wszędzie...

bjad