Bezrobocie w grudniu było najniższe od 1990 roku.

Stopa bezrobocia w grudniu ubiegłego roku wyniosła 8,3 procent - poinformował Główny Urząd Statystyczny. Mimo wzrostu o 0,1 punktu procentowego miesiąc do miesiąca, jest to najlepszy grudzień od 1990 roku - zwraca uwagę Andrzej Kubisiak z Work Service. Dodaje, że niska stopa bezrobocia wynika ze zmniejszającej się podaży kandydatów do pracy.

Według rozmówcy IAR, obecny rok będzie rokiem wzmożonej rywalizacji o pracowników. W ocenie Andrzeja Kubisiaka, bezrobocie będzie spadać, ale wolniej niż w ubiegłym roku.

Ekspert zaznaczył, że w puli osób bezrobotnych znajduje się blisko 60 procent długotrwale wykluczonych z rynku pracy. To powoduje, że bezrobocie nie może już tak szybko spadać, gdyż przywracanie osób długotrwale bezrobotnych jest procesem trudnym i żmudnym.

Andrzej Kubisiak podkreśla, że ogromnym wyzwaniem na ten rok, co przełoży się również na kwestie związane z bezrobociem, będzie obniżenie od października wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Z szacunków ZUS wynika, że z polskiego rynku pracy może zniknąć pół miliona pracowników. To zaś będzie ogromną wyrwą dla rynku i będzie to pierwszy moment, kiedy tak naprawdę dogoni nas kryzys demograficzny.

Z danych GUS wynika, że w grudniu liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła milion 335 tysięcy.

emde/IAR