Warszawska Okręgowa Rada Adwokacka ogłosiła, że zaoferuje darmową pomoc tym, którzy zostaną zatrzymani na Krakowskim Przedmieściu w dzień miesięcznicy smoleńskiej. Minister ds. europejskich Konrad Szymański ocenił bardzo negatywnie taką inicjatywę.

"To jest prawie powiedzenie: pójdźcie tam, zróbcie zadymę, a jakby co, to my wam pomożemy" - powiedział Szymański w Telewizji Polskiej, komentując zbliżającą się miesięcznicę i kontrmanifestację organizowaną przez "Obywateli RP".

Jak dodawał, sprawia to wrażenie, że wspierana jest tylko jedna ze stron.

"Bo faktycznie robi to wrażenie, jakby była to zachęta, opowiedzenie się po jednej ze stron" - stwierdził.

Szymański pytany o to, co może się wydarzyć podczas kontrmanifestacji odparł:

"Mam nadzieję, że nic, co będzie gorszące, nic, co będzie wprost barbarzyńskie".

Jak dodawał:

"Całe to wzmożenie jest być może konsekwencją poczucia bezsilności niektórych osób w opinii publicznej. Myślę, że jest to dobry czas, by opozycja, liderzy opozycji, w tej sprawie się wypowiedzieli, czy naprawdę autoryzują wszystko, co tam się dzieje i czy wszystko co się dzieje to są rzeczy, od którymi się podpisują. Bo to milczenie nie wystarczy. Ono robi wrażenie jakby ktoś chciał się ogrzać pod tym konfliktem społecznym. Myślę, że to jest dobry moment, by liderzy opozycji się w tej sprawie wypowiedzieli jasno, co o tym sądzą".

przk/TVP1