Wygląda na to, że pewnym osobom w Polsce rzeczywiście najbardziej zależy na tym, aby w trakcie trwających protestów doprowadzić do rozrób. W sieci opublikowano instrukcje dla demonstrantów.

Na twitterze pojawiły się między innymi takie oto porady:

Przygotuj się dobrze do spaceru, to nie będzie zwykła przechadzka!”.

I dalej:

NIGDY NIE UBIERAJ JASKRAWYCH RZECZY na protesty, bo to ci utrudni lub uniemożliwi ucieczkę.

Najlepsze są ciuchy najciemniejsze i najgorsze, jakie masz, czapka i schowane włosy”.

Dodano też:

Miej w ręku gotową kartkę z telefonem #ANTYREPRESYJNY'm, imieniem i nazwiskiem i telefonem do osoby bliskiej.

Coś dla obciążenia i zgnieciona, żeby doleciała między ludzi.

W tłumie i krzyku małe szanse, że ktoś usłyszy twoje nazwisko”.

W kolejnych wpisach demonstrujących poinstruowano, aby nie wyciągali przed siebie ramion – między innymi po to, aby nie narażać się na oskarżenie o napaść na funkcjonariusza. Dodano:

NIE ROZMAWIAJ z policją, nie szarp się, nie tłumacz, nie rzucaj wulgaryzmów– KAŻDE słowo może być wykorzystane przeciwko tobie”.

dam/twitter,Fronda.pl