Beata Szydło powiedziała w TVN24, że każdy Polak ma "prawo wypowiedzieć się w ważnych dla nas sprawach" i zaapelowała do Prezydenta Andrzeja Dudy o dodanie trzech pytań do wrześniowego referendum. Szydło chce, aby Polacy mogli wypowiedzieć się w referendum na temat wieku emerytalnego, przyszłości Lasów Państwowych i obowiązku szkolnego sześciolatków. 

- Zwróciłam się już wcześniej z takim wnioskiem, że skoro jest to referendum, to zapytajmy Polaków o ważne sprawy obywatelskie, które zostały wyrzucone do kosza przez obecnie rządzących. Zapytajmy o obniżenie wieku emerytalnego, o to czy dzieci sześcioletnie mają pójść do szkoły, zapytajmy o polskie lasy. Polacy mają prawo decydować o swoich emeryturach, o przyszłości swoich dzieci. Polacy mają prawo decydować o swoim państwie. Dzisiaj powtarzam jeszcze raz, zapytajmy Polaków o te ważne sprawy również w tym referendum - mówiła kandydatka PiS na premiera. - Niech wszyscy Polacy mają poczucie, że to jest ich święto, ich dzień - dodała. Szydło podkreśliła, że referendum to wielkie święto demokracji.

Wyjaśniała, że chce, aby Polacy mogli wypowiedzieć się w tych kwestiach, ponieważ słucha ludzi, z którymi się spotyka.  - Chcę dla was dobrze pracować. Uczę się być z wami i chcę być mądrością waszą mądra. To są ważne pytania dla wszystkich Polaków. To obywatele decydują jaka jest Polska - podkreśliła Szydło.

Referendum odbędzie się 6 września.

mm/TVN24