Część Szwedów uważa, że tekst ich hymnu jest zbyt nacjonalistyczny i powinno się go zmodyfikować. Ostatnio głos w dyskusji na ten temat zabrała pastor szwedzkiego Kościoła ewangelicko-luterańskiego.

Karin Olofsdotter, szwedzka pastor z Falun, w poczytnym dzienniku „Aftonbladet” napisała, że chciałaby zmienić drugą zwrotkę hymnu, którą nazwała „beznadziejnie przestarzałą, pretensjonalną i imperialistyczną w swoim wydźwięku”.

Pastor chce, by słowa hymnu mówiące o „dniach wielkości, światowej chwały i woli zakończenia żywota na Północy” zastąpić słowami o m.in. „ziemskich korzeniach wszystkich ludzi i o pragnieniu życia i mieszkania na Północy”. Zdaniem Olofsdotter, byłoby dobrze, gdyby tekst szwedzkiego hymnu był mniej patetyczny, a bardziej jednoczący.

Pomysł zmiany tekstu hymnu pojawia się w szwedzkiej debacie publicznej dość regularnie. Szwedzi są raczej przeciwni zmianie tekstu, ale są i tacy, którzy chętnie by ją zaakceptowali. W konstytucji nie ma zapisów dotyczących hymnu, dlatego nie wiadomo, kto ewentualnie miałby prawo dokonania w nim zmian.

JJ/IAR