Szwajcarski polityk Walter Wobmann chce, by jego kraj zamknął się na imigrantów z krajów muzułmańskich, zwłaszcza z terytorium Iraku i Syrii. Wobmann to ten sam człowiek, który doprowadził już do zakazu wznoszenia minaretów w Szwajcarii.

Wobmann to polityk Schweizerische Volkspartei, która od dłuższego czasu zdobywa większość w parlamencie. Nacjonalista uważa, że należy zamknąć szwajcarskie grancie dla imigrantów z krajów muzułmańskich, a zwłaszcza z terytorium Iraku i Syrii, gdzie pleni się obecnie terroryzm.

Wobmann stara się przekonać Szwajcarów, że jeżeli nie zmienią niczego w swojej polityce imigracyjnej, wkrótce także w ich kraju dojdzie do zamachów z rąk terrorystów wzorujących się na Państwie Islamskim.

Znaczna część szwajcarskich polityków nie zgadza się z taką oceną sytuacji i jest przeciwna zamykaniu granic. Kluczowe będzie jednak ewentualne referendum, jeżeli kiedykolwiek do niego dojdzie. Zakaz minaretów został uchwalony właśnie poprzez referendum, niewykluczone więc, że i tym razem dojdzie do kolejnego kroku przeciwko muzułmańskiej ekspansji.

bjad/natemat/blick.ch