Jak stwierdził Paweł Szefernaker, wprowadzenie zmian w ustroju stolicy stanowiłoby "skok cywilizacyjny" dla miasta.

Paweł Szefernaker z PiS przekonuje, że Warszawa potrzebuje "skoku cywilizacyjnego", a takim skokiem byłoby wprowadzenie zmian w ustroju stolicy, jakie proponuje jego partia. Chodzi o utworzenie metropolii warszawskiej, w której skład wchodziłyby obecna Warszawa i 32 sąsiednie gminy.

Sekretarz stanu w kancelarii premiera, gość radiowej Jedynki podkreślił jednocześnie, że projekt ustawy metropolitalnej, który trafił do Sejmu, powinien być także traktowany jako punkt wyjścia do dyskusji o zmianach, jakich potrzebuje stolica. "Potrzebne są szerokie konsultacje na temat polskiego samorządu, także metropolii warszawskiej. Być może na pewnych etapach są popełniane błędy, ale to nie znaczy, że nie należy dyskutować o szczytnej idei zrobienia takiego skoku cywilizacyjnego" - mówił Paweł Szefernaker.

Gość Jedynki dodał, że utworzenie metropolii warszawskiej umożliwiłoby poprawę komunikacji, na przykład poprzez wprowadzenie jednego, wspólnego biletu dla całego obszaru stołecznego. Zdaniem Pawła Szefernakera poprawi się też współpraca między gminami, dzięki czemu łatwiej im będzie o pozyskanie inwestycji.

Projekt PiS w sprawie zmian w ustroju Warszawy został skierowany do pierwszego czytania w Sejmie. Dziś lub jutro do parlamentu ma natomiast trafić tak zwana ustawa wprowadzająca w sprawie metropolii warszawskiej.

Propozycje Prawa i Sprawiedliwości skrytykowało m.in. kilkudziesięciu samorządowców z Warszawy i okolic, którzy podpisali się pod apelem do marszałków Sejmu i Senatu oraz premier o wycofanie z obrad projektu ustawy metropolitalnej. Poseł sprawozdawca projektu Jacek Sasin powiedział w TVP, że byli oni kierowani pobudkami politycznymi i nie przedstawili merytorycznych argumentów przemawiających za tym, by zrezygnować z planowanych zmian.

emde/IAR