Sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szefernaker oraz Adam Szlapka z Nowoczesnej komentowali w TVP Info ujawnione wczoraj nagrania wideo z Sali Kolumnowej w Sejmie. 

Adam Szłapka z Nowoczesnej podtrzymał propozycję lidera swojej partii, który zwrócił się z apelem do senatorów PiS o zgłoszenie poprawek do budżetu, które miały być przedmiotem debaty w Sejmie.

"Wykorzystanie Senatu i powrót ustawy budżetowej do Sejmu byłby krokiem w dobrym kierunku. Kwestią, o której moglibyśmy porozmawiać, gdyby marszałek Kuchciński organizował spotkanie. Nie byłoby to złe, gdyby senatorowie, chociażby PiS, wprowadzili poprawki do budżetu, wszystkie te, które zostały zaproponowane przez opozycję" – mówił polityk Nowoczesnej.

"Oczekujemy, że przestaniecie pajacować, tylko zaczniecie w końcu dyskutować o problemach Polaków" – ripostował sekretarz stanu Paweł Szefernaker. Bo, jak podkreślił, ten budżet realizuje programy, które mają bezpośredni wpływ na życie Polaków. Jego zdaniem każdy pomysł, który prowadzi do rozwiązania konfliktu, jest na pewno dobry.

"Tylko jest pytanie, czy PO i Nowoczesna chcą rozwiązania tego konfliktu, bo od roku cały czas wywołują kłótnie" – dodał polityk PiS.

Adam Szłapka z Nowoczesnej oceniając publikacje nagrań z głosowania w Sali Kolumnowej, powiedział, że marszałek Sejmu zrobił krok w dobrym kierunku.  

"I wreszcie opublikował nagrania z kamery, których nie publikował przez ponad dwa tygodnie. Tak się nie robi. Marszałek Sejmu jest odpowiedzialny za ten kryzys" – powiedział i dodał, że ma nadzieję, że ugrupowania są w stanie dojść do porozumienia.

Według Szefernakera Marszałek spełnił kolejną prośbę opozycji, „która nie wiadomo dlaczego siedzi”.

"Mam wrażenie po wypowiedziach liderów opozycji, że dziś okupują tę salę PO przeciwko Nowoczesnej, Nowoczesna przeciwko PO. Mamy do czynienia z kłótnią w rodzinie" – dodał.

emde/tvp.info